Lechia po raz kolejny w Gdańsku zabiera Legii marzenia o tytule mistrza Polski. Sama, niestety, nie potrafiła przekuć swoich dogodnych okazji i częstej przewagi w zwycięstwo, przez co straciła szansę na awans do europejskich pucharów. Gdańszczanie zostawili na boisku masę zdrowia i serca. Widać, że klub zmierza w dobrym kierunku. W końcu jest jakaś koncepcja i trzon zespołu. Jeśli lada dzień nad morzem faktycznie zaparkuje ciężarówka z pieniędzmy, to następny sezon może okazać się przełomowy w historii Lechii. Oceny w skali 0-5.
Łukasz Budziłek (3,5) - Za dużo pracy nie miał. Co miał wyłapać to wyłapał.
Grzegorz Wojtkowiak (3,5) - Niezły mecz Wojtkowiaka. Znów dzielił i rządził na lewej stronie. Szkoda, że musiał zejść przedwcześnie z powodu urazu.
Rafał Janicki (3,5) - Znów pewny punkt gdańskiej defensywy. Miał kilka kluczowych interwencji.
Ariel Borysiuk (3,5) - Z powodu kontuzji Gersona musiał go zastąpić w roli stopera. I trzeba przyznać, że wywiązał się całkiem nieźle. Miał kilka błędów, ale albo natychmiast je naprawiał albo pomagał je naprawić. Największy plus za praktycznie całkowite wyłączenie z gry Orlando Sa.
Nikola Leković (3,5) - Wraca nam stary dobry Leković. Porządny w destrukcji i przyzwoity w ofensywie.
Daniel Łukasik (3) - Niezły mecz. Zwłaszcza w defensywie, gdzie w środku pola przerywał ataki legionistów. W ataku praktycznie niewidoczny. Również musiał zakończyć mecz wcześniej z powodu kontuzji.
Stojan Vranjes (4,5) - To, w jakiej formie jest Bośniak to niesamowite. Jerzy Brzęczek dał mu nowe życie. Świetny w defensywie, pomysłowy i przebojowy w ataku (ta "siatka" założona Furmanowi to klasa światowa). Zadziwiająco łatwo dochodzi też do sytuacji strzeleckich w powietrzu. Zdecydowanie zawodnik meczu.
Maciej Makuszewski (2,5) - Bez formy. Trochę powbiega, trochę powalczy, ale ogólnie jego skrzydło nie istnieje.
Sebastian Mila (3,5) - Wytrwał tylko pierwszą połowę, bo i jego dopadła kontuzja. Jednak dopóki był na boisku to może nie wnosił nie wiadomo jakiej jakości, ale na pewno był dobrym partnerem dla Vranjesa przy konstruowaniu groźnych ataków.
Bruno Nazario (3) - Lepiej niż Makuszewski, ale trudy sezonu i obrońcy Legii nie pozowlili mu zaszaleć na lewej stronie. Trzeba nad nim popracować, a będzie ważnym punktem zespołu na kilka lat.
Antonio Colak (3) - Lepiej niż we Wrocławiu, ale widać spadek formy Chorwata. Niby mądrze schodził do środka pola, niby nieźle kombinował na bokach, niby dochodził do sytuacji, ale zabrakło błysku, który wielokrotnie prezentował.
Rezerwowi:
Adam Buksa (3) - Zastąpił Milę i trzeba przyznać, że sprawdził się całkiem nieźle. Wysoki, ale wciąż z małą masą mieśniową miał problemy w pojedynkach główkowych, jednak kiedy miał już piłkę, to nieźle ją operował. Szkoda jego bomby, która prawie połamała Kuciakowi ręce. Gdyby piłka szła lekko do boku, to mogła by rozerwać siatkę.
Rudinilson, Marcin Pietrowski - grali zbyt krótko, ale nie zaszkodzili. Zwłaszcza w przypadku Pietrowskiego, to ogromne wyróżnienie. Rudinilson nawet nieźle radził sobie w zastępstwie Wojtkowiaka, a Pietrowski po prostu starał się nie przeszkadzać, chociaż przez kilka minut na boisku zdążył popełnić za dużo błędów przy wyprowadzeniu piłki.
goch
- 07/06/2015 17:33 - Dziewczęta z SP 45 w Sosnowcu i chłopcy SP nr 7 w Sopocie najlepsi w Energa Basket Cup
- 05/06/2015 20:07 - Wielki Finał Energa Basket Cup 2015
- 04/06/2015 11:14 - Wybrzeże - Polonia Piła LIVE: 57:33
- 03/06/2015 22:06 - Wybrzeże - Polonia Piła: Kto potwierdzi aspiracje?
- 03/06/2015 22:00 - Z tego punktu nikt się nie ucieszył
- 02/06/2015 20:18 - 180 minut prawdy Lechii
- 02/06/2015 12:33 - Sówka jednak wypożyczony do Wybrzeża
- 02/06/2015 08:53 - Gawryszewski na kolejne dwa lata w Lotosie Trefl
- 31/05/2015 21:58 - Intensywny weekend na gdańskim minitorze
- 31/05/2015 15:50 - I po pucharach - przeciętne noty lechistów za mecz ze Śląskiem