Renault Zdunek Wybrzeże jechało do Częstochowy z minimalnym celem - zdobyciem punktu bonusowego za dwumecz. Spotkanie z Eko-Dir różnie się układało, ale ostatecznie wygrane Kamila Brzozowskiego (bieg 14) i Oskara Fajfera (bieg 15) pozwoliły podopiecznym Grzegorza Dzikowskiego cieszyć się punktu bonusowego.
Mecz zaczął się nieźle. Gdańszczanie może nie wychodzili spod taśmy najlepiej, ale dobrze rozgrywali pierwszy wiraż. Po czterech biegach było 11:13, ale okazało się, że do czwartej gonitwy zawodnicy wyjadą jeszcze raz. Gdańska ekipa, a konkretnie Dawid Wawrzyniak, zgłosiła, że taśma poszła nierówno w górę. Sędzia zobaczył powtórkę i zadecydował, że uczestnicy czwarteg biegu ponownie staną pod taśmą. Za drugim podejściem Magnusowi Zetterstroemowi nie udało się to co wyszło w pierwszym podejściu gdy atakiem po zewnętrznej na finiszu pierwszego okrążenia minął Huberta Łęgowika. Tym razem częstochowski junior po dobrym starcie uciekł do przodu. Powtórka czwartego biegu jakby rozkojarzyła gdańszczan, którzy w kolejnych trzech startach pozwolili rywalom powiększyć przewagę do 10 punktów.
Wyścig ósmy dał nadzieję, że podopieczni trenera Dzikowskiego obronią bonusa. Najpierw w taśmę wjechał Daniel Jeleniewski, a w powtórce para Oskar Fajfer-Kamil Brzozowski podwójnie pokonała parę częstochowskich juniorów. Po biegu dziewiątym gospodarze prowadzili 6 punktami, bo bardzo szybki w sobotę Artur Czaja wygrał po raz trzeci, ale Fajfer i Linus Sundstroem uporali się z Sebastianem Ułamkiem. Niestety w wyścigach 10-13 dominowali częstochowianie. Gospodarze zdobyli 17 punktów przy zaledwie 7 gdańszczan.
"Lwy" zapewniły sobie wygraną w meczu już po wyścigu trzynastym. W biegach nominowanych maia się rozstrzygnąć kwestia bonusa. Przed dwoma decydującymi wyścigami w dwumeczu dwoma punktami prowadzili gdańszczanie. Start w biegu czternastym wygrali gospodarze, ale na prostej przeciległej do startu między dwójkę częstochowian wjechał Brzozowski, który nie dał sobie wydrzeć zwycięstwa. O tym kto zdobędzie bonusa decydował ostatni bieg. Gdańszczanie potrzebowali w nim remisu, aby zapisać bonus na swoje konto. Nie zawiódł Fajfer, który znakomicie wystartował i minął linię mety jako pierwszy zapewaniając gdańskiej ekipie punkt bonusowy.
W gdańskiej ekipie po raz kolejny w tym sezonie na najwyższą notę zasłużył Oskar Fajfer. "Oski" był najskuteczniejszym zawodnikiem gdańskiej drużyny i nie zawiódł w decydującym momencie wygrywając bieg piętnasty.
Drugi dorobek punktowy miał Linus Sundstroem, ale Szwed po raz kolejny nie pokazał nic specjalnego. Jedno zwycięstwo biegowe to trochę mało na zawodnika, który ma być liderem drużyny.
Na słowa pochwały zasłużył Kamil Brzozowski. Kamil jeździł nierówno przeplatając dobre biegi zerami, ale znakomicie pojechał w wyścigu czternastym.
Słabiej niż w ostatnich meczach pojechał Magnus Zetterstroem. Jak się okazało "Zorro" nie czuł się zbyt dobrze. Dodatkowo Szwed miał za sobą nieprzespaną noc, bo do szpitala trafił jego teść.
Poza wyścigiem juniorskim niewiele pokazał Dominik Kossakowski.
Eduard Krcmar i Dawid Wawrzniak o swoich występach z pewnścią będą chcieli jak najszybciej zapomnieć.
Wiadomo już, że w niedzielę za Krcmara w Rzeszowie pojedzie Anders Thomsen.
Tomasz Łunkiewicz
- 07/09/2016 15:44 - Składy na mecz z Lokomotivem
- 06/09/2016 19:10 - O co gdańszczanie pojadą z Lokomotiwem?
- 05/09/2016 19:37 - Dreszczowiec w Częstochowie, popisowa jazda w Rzeszowie
- 05/09/2016 18:01 - 25 bramek hokeistek Stoczniowca w inauguracyjny weekend
- 04/09/2016 06:20 - Stal BETAD Leasing - Renault Zdunek Wybrzeże LIVE: 30:59 58:121
- 03/09/2016 08:13 - Eko-Dir Włókniarz - Renault Zdunek Wybrzeże LIVE: 53:37 89:91
- 02/09/2016 20:29 - 360 biegaczy pobiegnie w Gdańsk Business Run
- 02/09/2016 19:20 - Rusza sezon Polskiej Ligi Hokeja Kobiet
- 01/09/2016 11:47 - Lechia wywietrzyła szatnię
- 31/08/2016 20:08 - Lechiści wciąż są niewiadomą